Kup subskrypcję
Zaloguj się

Milionerzy chcą oddawać państwu więcej. Apelują: podnieście nam podatki

Pandemia nie zaszkodziła najbogatszym ludziom świata. Przeciwnie, przez ostatnie dwa lata udało im się dwukrotnie zwiększyć posiadane majątki. Część z nich zaapelowała o zwiększenie opodatkowania najzamożniejszych tego świata.

Abigail Disney
Abigail Disney | Foto: Monica Schippe / Getty Images

Grupa milionerów zaapelowała do rządów na całym świecie o zwiększenie opodatkowania najbogatszych, by walczyć z nierównościami ekonomicznymi. Sygnatariusze listu otwartego wskazują, że obecny system podatkowy jest niesprawiedliwy i prowadzi do spadku zaufania społecznego.

Zobacz też: Majątek i zarobki Polaków. Nierówności jak w Niemczech, majątek jak w Rosji

"Gdy przez ostatnie dwa lata cały świat zmagał się z wieloma kłopotami, większość z nas odnotowała wzrost osobistego bogactwa. Mimo to niewielu przyzna, że dzięki systemowi podatkowemu oddaliśmy sprawiedliwą część naszych zysków" – czytamy w liście podpisanym przez m.in. przedstawicieli trzech organizacji: amerykańskiej Patriotic Milionaires, niemieckiej Tax Me czy duńskiej Milionaires for Humanity.

Wśród sygnatariuszy listu znaleźli się m.in.: Abigail Disney, dziedziczka fortuny Walta Disneya, która od wielu lat postuluje wprowadzenie wysokich podatków dla najbogatszych, jej brat Tim Disney oraz Nick Hanauer, jeden z pierwszych udziałowców Amazona. Apel poparły osoby pochodzące z dziewięciu krajów, m.in. Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanady oraz Niemiec.

Zobacz także: Im większy majątek, tym większe możliwości jego ukrycia. Tak bogaci nie płacą podatków

Autorzy petycji wskazują, że międzynarodowy system podatkowy przyczynił się do spadku zaufania między zwykłymi ludźmi a przedstawicielami elit, których autorzy określili mianem "architektów tego systemu".

Każde z państw powinno wymagać, aby najbogatsi oddawali w formie podatków sprawiedliwą część swojego bogactwa. Opodatkujcie nas, bogatych, i zróbcie to teraz!

– napisali autorzy listu, ale nie zaproponowali żadnych pomysłów konkretnych rozwiązań podatkowych.

Publikacja apelu zbiega się z planowanym na ten tydzień wirtualnym szczytem World Economic Forum, w ramach którego politycy i przedstawiciele największych światowych firm rozmawiają na temat globalnych wyzwań i potencjalnych rozwiązań. Przed wprowadzeniem obostrzeń pandemicznych gospodarzem tego wydarzenia było szwajcarskie miasto Davos. Zdaniem milionerów, którzy podpisali list, spotkania wytworzyły "niewielką namacalną wartość".

"Dopóki uczestnicy nie zaakceptują prostego i skutecznego rozwiązania, które mają na wyciągnięcie ręki (czyli opodatkowania najbogatszych), ich coroczne spotkania, poświęcone tzn. rozwiązywaniu światowych problemów, nie będą niczym innym jak tylko przedstawieniem" – czytamy.

Przedstawiciel WEF nie odpowiedział na prośbę Insidera o komentarz. Według Reutersa powołującego się na słowa rzecznika organizacji, wprowadzenie sprawiedliwego systemu podatkowego jest jednym z celów World Economic Forum.

Bogaci jeszcze bogatsi

To nie pierwszy raz, kiedy najbogatsi wzywają do wprowadzenia podatku od bogactwa. W czerwcu 2020 r. organizacja Milionaires for Humanity zaapelowała o "stałą podwyżkę opodatkowania dla osób najbogatszych – czyli nas". W ubiegłym roku "Financial Times" donosił o podobnych apelach ze strony nieformalnych grup zamożnych osób, kierowanych w stronę władz państwowych.

Część krajów Europy i Ameryki Południowej nie wprowadziło podatku od bogactwa. W ubiegłym roku na blogu prowadzonym przez Bank Światowy pojawił się tekst wzywający do zwiększenia stopy opodatkowania najbardziej zamożnych ludzi, celem zmniejszenia nierówności ekonomicznych. Od początku pandemii tego typu rozwiązania podatkowe wprowadzono tylko w dwóch krajach: w Argentynie oraz w Boliwii.

Zobacz także: Oto najbogatsze rodziny świata. Na pierwszym miejscu ród, który zarabia 68 mln dol. dziennie

W poniedziałek 17 stycznia organizacja charytatywna Oxfam zaapelowała do władz o "odebranie" zysków, jakie najbogatsi wypracowali w trakcie pandemii, m.in. za pośrednictwem systemu podatkowego. Jak wynika z najnowszych wyliczeń Oxfam, w trakcie jednego z największych historii kryzysów zdrowotnych dziesiątka najbogatszych ludzi świata podwoiła swoje bogactwo, które wynosi obecnie 1,5 bln dol.